Polska należy do krajów europejskich obfitujących w jeziora, które zgrupowane są głównie w północnej części kraju, a więc na terenie obejmującym obszar ostatniego zlodowacenia.
Na Pomorzu występują jeziora przybrzeżne, powstałe w wyniku odcięcia od morza mierzeją dawnej zatoki morskiej (Sarbsko, Łebsko, Gardno, Wicko, Bukowo, Jamno).
Niewielka liczba to jeziora górskie, przede wszystkim cyrkowe – w cyrkach (kotłach) lodowcowych, np. Czarny Staw, Morskie Oko, Mały Staw, Wielki Staw.
Pierwszym opracowaniem dotyczącym liczby i rozmieszczenia jezior w Polsce była praca Wincentego Pola z 1875 r., w której wykazano 5673 jeziora między Odrą a Dnieprem.
W 1925 r. ukazała się praca S. Lencewicza z wykazem 6659 jezior o powierzchni powyżej 1 ha.
Współczesnym, najbardziej kompletnym i aktualnym skatalogowaniem jezior Polski są opracowania A. Choińskiego, obejmujące jeziora pow. 1 ha (powierzchnia oceniona na podstawie map w skali 1:50 tys.). Trzyczęściowy katalog jezior Choińskiego (pierwsze wydanie) obejmuje 7081 jezior o powierzchni większej niż 1 ha(ich łączna powierzchnia to 2813,77 km²).
W stosunku do roku 1954, gdy skatalogowano 9296 jezior o powierzchni ponad 1 ha, liczba jezior zmniejszyła się aż o 2215, czyli ponad 11 proc. Spowodowane to było szybkim zanikaniem najmniejszych jezior. Jeziorność Polski wynosi tylko 0,9% powierzchni kraju. Dla porównania w Szwecji jeziora zajmują ponad 8,5% powierzchni, a w Kanadzie około 7,6 proc.
Spośród jezior poddawanych monitoringowi jakości w okolicach roku 1980 tylko jedno lub dwa (w zależności od przyjętych kryteriów) spełniało kryteria I klasy czystości wód, a ponad połowa lub około jednej trzeciej miały wody pozaklasowe. Najczystszymi spośród wówczas badanych jezior okazały się Gim, Bobięcińskie Wielkie i Miłoszewskie. O niskiej ocenie zwykle decydowały przekroczenia norm dla zawartości fosforanów, azotu organicznego i miano coli typu kałowego[4].
Na początku drugiej dekady XXI wieku większość miała wody w umiarkowanym stanie ekologicznym i dobrym stanie chemicznym. Stan ogólny oceniono wówczas dla 728 jezior, z czego stan dobry osiągnęło tylko 75[5]. Ocena stanu ekologicznego jezior w całej Polsce jest dość zróżnicowana, podczas gdy stan chemiczny poniżej dobrego wykazano głównie w jeziorach zachodniej Polski. O ocenie stanu ekologicznego jezior jako gorszy niż dobry najczęściej decydował stan elementów biologicznych – fitoplanktonu i makrofitów, jak również mała przezroczystość. Wskazuje to na eutrofizację jako główną presję oddziałującą na wody jeziorne. Mimo to w większości jezior nie stwierdzono przekroczenia substancji biogennych, tj. azotu i fosforu[6].
Największym jeziorem w Polsce są Śniardwy, które mają powierzchnie 11487 hektraów, a ich maksymalna głębokość wynosi 23,4 m.
Najgłębszym jeziorem w Polsce jest Hańcza, która ma powierzczhnie 291 hektarów, a jej maksymalna głębokość wynosi 106 m.
Komentarze